NIE dla obowiązkowego szczepienia przeciw HPV

Szanowni Państwo,

Szczepionka przeciw HPV zawiera boran sodu - środek toksyczny dla systemu nerwowego(1), wykorzystywany w trutce na szczury. W jej skład wchodzi również polisorbat 80 - detergent sterylizujący szczury.

Tymczasem, zgodnie z Ustawą, już w 2017 roku ta szczepionka stanie się obowiązkowa w Polsce dla wszystkich dziewczynek, które ukończą 12 rok życia.

Na jej wprowadzenie do kalendarza szczepień obowiązkowych nie zdecydował się żaden inny kraj na świecie, gdyż lista skutków ubocznych i częstotliwość ich występowania są przerażające.

Inne kraje wycofują się nawet z zalecania tej szczepionki, była ona bowiem nierzetelnie przebadana.

Rząd Japonii, kiedy okazało się, że niemal 2000 z zaszczepionych dziewcząt i młodych kobiet miała poważne powikłania poszczepienne, wycofał swoje poparcie dla jakiejkolwiek szczepionki przeciw HPV. Dziewczynki nadal mogą otrzymywać szczepienia za darmo, chociaż placówki medyczne są zobligowane do informowania, że ministerstwo zdrowia ich nie poleca.

Dostałem taki oto komentarz:

Komentarz napisała czytelniczka do artykułu ''Nie pozwól, aby Tobie lub Twojemu dziecku wstrzykiwano trutkę na szczury!''
www.nazdrowystylzycia.com/2013/12/nie-pozwol-aby-tobie-lub-twojemu.html

Witam
z opóźnieniem dotarłam do tego artykułu, mimo iż jestem związana z zawodem
medycznym. System służby zdrowia powinien zostać rozwiązany, byłoby to znacznie korzystniejsze dla życia i zdrowia ludzi. Przeznacza się moje pieniądze na zabójcze procedury, a ja nie chce korzystać z medykamentów i płacić lekarzom za ich bandyckie procedery , bo nie boję się użyć tego słowa, gdy niszczy sie ludzkie zdrowie odbierając siły i wiarę w możliwości samouzdrawiające organizmu , a przy tym jeszcze się degraduje nasze zdrowie. Spycha się chemią nasze objawy, tłumi się je za ciężkie pieniądze , natomiast nie pomaga sie usunąć istotnych przyczyn naszych chorób. Nie potrzeba nam szczepionek tylko zdrowego programu podświadomości na którym bazujemy w ciągu życia ( jest to ok . 95% naszych działań). Potrzeba nam uwolnienia i uleczenia traum naszych i naszych przodków, bo pomimo szyderstw wielu chorych , albo już nieżyjących lekarzy i innych ludzi to jest najważniejsze. Przeszłam ta drogę i nadal jeszcze kroczę do celu, którym jest zdrowie. Odżegnałam sie od pracy w służbie zdrowia , gdyż sumienie nie pozwala mi podawać ludziom niszczących im leków i wmawiać im kłamstwa,które musiałam będąc pracownikiem chorego systemu współczesnej medycyny. Większość czego się nauczyłam o chorobach na Akademii Medycznej wrzuciłam do kosza, gdyż całe życie chorowałam. Dopiero gdy totalnie odwróciłam się od medycyny akademickiej i leków i poznałam metody niwelowania przyczyn zaczęłam wracać do zdrowia, a po 10 latach bezsenności zaczęłam spać , bez żadnych leków,po prostu przy pomocy łatwych metod , których teraz uczę pacjentów. Bezsenność to wierzchołek góry lodowej i samo zajmowanie się nią nic mi nie dało, uleczyłam jej przyczyny i przy okazji całe moje życie jest o wiele szczęśliwsze. Teraz czas na moje dzieci, którym w tym chorym systemie , z tą chorą wiedzą, którą mi wtłaczali do głowy też zrobiłam krzywdę. Nie musimy być chorzy, biedni, nieszczęśliwi. Możemy sobie pomóc i zmienić swoje życie, a pieniądze zamiast na wspieranie swojej śmierci przeznaczyć na wspieranie swojego szczęścia i miłości dla siebie i bliskich.
Jeżeli więc chcesz kochać siebie i swoje dzieci, najbliższych poświęć na to czas. Żadna pigułka, najdroższe leki, procedury czy szczepionki tego nie zrobią za Ciebie.
Primum non nocere (Hipokrates)